Co to znaczy być szczęśliwym?
Kiedy usłyszałam pytanie: ”Agnieszka gdybyś była już na drugiej stronie, siedziała sobie na chmurce to patrząc na swoje dziecko czego byś dla niej chciała, żeby co miała??? Bez zastanowienia odpowiedziałam… Chciałabym żeby była szczęśliwa…
Co to właściwie znaczy być szczęśliwym?
Podzielę się z Wami tym co czuję głęboko w sercu i tym w co wierzę bezgranicznie. Szczęście osiągam wyłącznie poprzez działanie! Przestaję gadać i działam. Ile razy jest tak, że mówimy o tym co musimy zrobić, zmienić, że muszę zacząć biegać, zmienić nawyki żywieniowe, przeczytać książkę i jak często kończy się tylko na mówieniu? Zbyt często!
Decyzja jest początkiem zmiany, ale trzeba zacząć działać. Nie wiem czy miałeś kiedyś tak, że świat wali Ci się z każdej strony, czujesz, że tracisz grunt pod nogami, że dzieje się coś złego, coś co nie idzie w dobrym kierunku, a Ty co robisz? NIC! Pozwalasz temu trwać, czekasz myśląc, że coś się zmieni, samo, na zawołanie, ale to się nie dzieje! Mija kolejny dzień, tydzień, miesiąc, a Ty jesteś w tym samym miejscu…
Ja miałam taki moment w życiu kiedy zrezygnowałam z pracy. Wiele lat byłam trenerem sprzedaży w jednej z firm, rozmawiałam z ludźmi, zmieniałam ich postawy, nastawienie, motywowałam do działania aż do chwili kiedy ktoś zaczął „wchodzić” w to co robię, nakazywał robić to, co nie jest zgodne ze mną, moimi wartościami, moim sercem i zrezygnowałam…Ktoś może powiedzieć, że się poddałam, za wcześnie zrezygnowałam, ale ja dzisiaj wiem, że to była bardzo ważna decyzja, moja decyzja, jedna z wielu jakie w życiu podjęłam i wiem, że jeszcze nie jedną przyjdzie mi podjąć.
Dzisiaj jestem trenerem, coachem, ale na własnych zasadach, jestem tam, gdzie chcę być, zgodnie z własnymi wartościami.
Pewnego dnia powiedziałam DOŚĆ!!! Czas zacząć działać i zaczęłam, ale początkiem była decyzja, że chce czegoś innego dla siebie, chcę robić coś, co da mi satysfakcję, poczucie własnej wartości, i właśnie SZCZĘŚCIE. Wiedziałam, że ta droga nie jest łatwa, ale wiedziałam również, że chcę na nią wejść…
Ja dzisiaj wiem, że dla mnie bardzo ważne są RELACJE. Myślę o wszystkich jakie nawiązuję, rodzina, znajomi, współpracownicy, rodzice, dziecko. Jak ważne jest to z kim przebywam, jakimi ludźmi się otaczam, z kim współpracuję.
Dzisiaj wiem, że nie możemy chcieć zmieniać innych, trzeba pracować nad sobą, nad swoimi emocjami, sposobem komunikowania się, swoją postawą. Trzeba zacząć od siebie.
Kiedyś usłyszałam życzenia urodzinowe: ” Agusiu życzę ci dużo zdrowia, bo wszystko inne możesz kupić”. Jeszcze do niedawna tak myślałam, rzeczywiście zdrowie jest bezcenne, ale czy rzeczywiście wszystko inne można kupić. Można kupić SZCZĘŚCIE?
Zobacz ile razy się słyszy…Gdybym miał więcej to bym był szczęśliwy!
A ja pytam!
Na jakiej podstawie uważasz, że mając więcej będziesz szczęśliwszy, jak teraz nie potrafisz cieszyć się tym co masz?
A Ciebie? Co dzisiaj ucieszyło?
Brak komenatrzy